Lego Przygoda recenzja gry

Estimated read time 4 min read

Zmiany, gdyż do kin wszedł film Lego Przygoda. A więc gra na podstawie tego dzieła była czymś nieuniknionym. Ona po prostu musiała powstać, a my dzięki nieiej poznajemy losy Emmeta, który jest jednym z budowlańcem, a zarazem mieszkańcem fikcyjnego miast Klockburg. Chłop lubi swoje życie, które składa się z rutyny w postaci pracy, a następnie powrotu do domu, w którym ogląda swój ulubiony serial. Jednak pewnego dnia kończy się jego spokojne życie, gdyż wśród mieszkańców Klockburga ma być podobno wybraniec, który poprowadzi społeczność do walki z Lordem Biznesem. Ten zły tym razem chce podpić wszystkie lego-światy i zniewolić „legoludki”. Oczywiście pewnie już domyślacie się kto jest wspomnianym wybrańcem…



Historia jest dosyć banalna, ale pretekst do kolejnych wydarzeń jest, a więc możemy wspólnie z Emmetem ruszyć w nieznane i różnorodne krainy legowego świata. Wspólnie z naszym małym bohaterem odwiedzimy Dziki Zachód , morskie głębie, powietrzne krainy i wiele, wiele innych. Każda lokalizacja jest ciekawa i przede wszystkim nie wydumana na siłę. Chmurkowo tęczowa kraina jest wręcz przewspaniała, ale mroczne głębie oceanów również robią wrażenie. Widać, że twórcy dali się ponieść swojej fantazji.  Pod tym względem jest więc ciekawie i przede wszystkim miło.

Emmet jednak nie wyrusza w tę przygodę sam, gdyż jak zawsze tytuł możemy przechodzić z komputerowym graczem lub kolegom. Zawsze więc towarzyszy nam jakaś postać, która obdarzona jest niezwykłymi umiejętnościami. Przykładem może być wysportowana Żyleta, mag Wtruwisz, haker Benek, czy Batman. Ten ostatni przeszedł chyba pranie mózgu, gdyż w zabawny sposób prezentuje się jako macho, ale trzeba przyznać, że jest w tym bardzo śmieszny. Oczywiście postaci napotkanych na drodze jest znacznie więcej, a listę skończyć można na Abrahamie Lincolnie. Co on tam robi? Wszystkiego dowiecie się w swoim czasie i mimo braku logiki w prezentowaniu postaci, to jednak wszystkie one wiąże całą historię w jedną całość.



Jak zawsze po raz kolejny podczas przechodzenia kolejnych plansz możemy składać obiekty z klocków robiąc różnego rodzaju pomosty, przedmioty, wyskocznie, które poprowadzą nas dalej. Nie zabrakło również złotych cegieł i wielu innych znajdek, które możemy kolekcjonować. Tutaj poczujemy się, jak w domu, gdyż to co widzieliście w poprzednich odsłonach gier sygnowanych tytułem Lego jest i tutaj. Nic nowego więc raczej nas nie dotknie, ale dla wielbicieli tematu na pewno nie będzie to minus. Na dodatek po przejściu gry każdą krainę możemy zgłębiać jak tylko chcemy i w dowolnej kolejności, a co za tym idzie tytuł jest krótszy od poprzedniczek.  

Większe zastrzeżenia można mieć jedynie do problemów technicznych tej produkcji, w której pojawiają się bolączki takie, jak sterowanie, które czasami miewa kaprysy i nagle nasz protagonista wykonuje ruchy, których mu nie poleciliśmy. Na dodatek postacie sterowane przez komputer potrafią spadać w przepaść „ot tak”, a za ich błędy my oczywiście płacimy. Nie lepiej nasi pomagierzy wypadają w przypadku walk z wrogami, a do tego wszystkiego gra mi się dwa razy zawiesiła. Wtedy musiałem odpalać konsolę od nowa, co nie było zbyt miłe, gdyż cały rozdział należało zaliczyć ponownie. Okazało się również, ze mój przypadek nie jest odosobniony, a to oznacza, że nie jest to wina mojej konsoli.



Miło jednak, że głosów w grze użyczyli dobrzy aktorzy i poszczególne wypowiedzi nie drażnią. Na dodatek dla osób słabiej znających język angielski przygotowano polskie napisy, a te zbytnio nie odbiegają od oryginału. Można jedynie doczepić się do tego, że gra jest jak film i gdy już się pójdzie na dzieło to potem większość dialogów i zdarzeń ukazanych w świecie wirtualnym staje się odtwórcza.

W grę Lego Przygoda można zagrać, ale nie jest to już to tak wspaniała, nowa i przede wszystkim innowacyjna produkcja, jak jej poprzedniczki. Tutaj mamy wszystko, co już widzieliśmy. Osoby, które kochają świat Lego pewnie nie ominą i tej przygody. Pozostali niech jednak lepiej zastanowią się nad wydaniem pieniędzy, gdyż w serii Lego są lepsze produkcje niż opisywana dzisiaj ze znacznie lepszą fabuła i klimatem np. Batman.

Ocena: 7,5/10

Plusy:

+ Udźwiękowienie

+ Przedstawione światy

+ Ilość postaci

Minusy:

– Sterowanie

– Kalka poprzedniczek

You May Also Like

More From Author